Przed wizytą u psychologa czy psychoterapeuty zazwyczaj pojawia się wiele wątpliwości. Część z nich dotyczy samego spotkania ze specjalistą i jego formy, inne, emocji które wizycie będą towarzyszyć.
Wokół działań psychoterapeutycznych istnieje dużo błędnych przekonań, utrudniających często podjęcie terapii czy umówienie się na wizytę do psychologa. W niniejszym artykule oraz jego drugiej części, postaramy się zatem obalić najpowszechniejsze mity dotyczące relacji terapeutycznej oraz odpowiedzieć na pytania, które sami często słyszymy: czy psychoterapeuta przepisuje leki? Czy poczuję się lepiej już po pierwszym spotkaniu? Psychoterapeuci milczą podczas spotkań, dlaczego?
Mit 1: Psychoterapeuta powie mi „jak żyć” i rozwiąże moje probemy.
Psychoterapeuta jest specjalistą w zakresie zdrowia psychicznego, który w pracy z uczestnikiem terapii, konceptualizuje, czyli definiuje, opisuje i stara się zrozumieć problem, z jakim zgłasza się dana osoba. Wspólnie ze wspomnianą osobą, stara się także dotrzeć do przyczyn trudności i poznać mechanizmy, które je podtrzymują.
Psychoterapia (zazwyczaj), nie kończy się po kilku spotkaniach, ponieważ zmiana w zachowaniu, myśleniu i odczuwaniu wymaga czasu. Z tego też powodu, mówi się o psychoterapii, że jest procesem, który może trwać, od kilku miesięcy do kilka lat, a w którym zadaniem terapeuty, nie jest udzielanie rad, tylko kierowanie, wspieranie, wypracowywanie nowego sposobu myślenia, zachowania czy przepracowywanie zgłaszanych trudności.
Psychoterapeuta nie może obiecać, że terapia rozwiąże problemy i przyniesie oczekiwane przez daną osobę efekty. Jest to oczywiście celem terapii, ale wymaga zaangażowania i wytrwałości obu stron – osoby uczestniczącej w terapii oraz terapeuty. Tym samym, psychoterapeuta poprzez zadawane przez siebie pytania oraz prowadzoną rozmowę, ma na celu sprawienie, aby to sam uczestnik terapii, znalazł odpowiedzi na pojawiające się w nim pytania.
Mit 2: Nie czuję się dobrze po sesji, więc uważam, że psychoterapia nie działa.
W trakcie psychoterapii jest miejsce na wielość i różnorodność emocji. W zależności od momentu, w jakim znajdujemy się w procesie psychoterapeutycznym, możemy doświadczać odmiennego samopoczucia, rolą terapeuty natomiast, jest empatyczne zrozumienie trudności uczestnika terapii, nieocenianie, wspieranie i przyjmowanie treści, jakie wnosi dana osoba. Takie doświadczenie jest charakterystyczne szczególnie dla początkowej fazy terapii.
W miarę postępu procesy terapeutycznego, z czasem, gdy m.in. dzięki powstałej relacji terapeutycznej, konfrontujemy się z trudnymi treściami, uświadamiamy sobie także nasze własne zachowania, które mogą mieć wpływ na doświadczane trudności i zdobywamy nową perspektywę oraz rozumienie problemu - wtedy możemy odczuwać gorsze samopoczucie. Stanu takiego nie można uniknąć, kiedy pracujemy nad zmianami, gdyż co do zasady, wiążą się one z dyskomfortem.
Są to jedne z kluczowych, a jednocześnie najtrudniejszych momentów terapii, stąd naturalnie, może pojawiać się myśl np. o zaniechaniu uczestnictwa w procesie.
Każde wątpliwości najlepiej omówić podczas sesji i jasno zakomunikować terapeucie, informacje o przeżywanej ambiwalencji. Pomoże to przetrwać kryzysowy moment i w konsekwencji posunąć się o krok naprzód, w kierunku poradzenia sobie z własnymi problemami oraz osiągnięcia stanu zdrowiu psychicznego. Potrzeba bowiem czasu i otwartości na przeżycie tego co trudne, aby z czasem poczuć się lepiej.
Mit 3: Psychoterapeuta to „koleżanka” lub „kolega” za pieniądze
Relacja psychoterapeutyczna jest specyficzną formą kontaktu z drugim człowiekiem, która często oparta jest na m.in.: empatii, zrozumieniu czy budowaniu poczucia bezpieczeństwa. Trudno jednak porównać psychoterapeutę do kolegi lub koleżanki. Dlaczego? Każdy proces terapeutyczny zakłada dany cel lub cele, które są wypracowane w czasie jego trwania, a opiera się na określonych zasadach (kontrakcie), technikach i narzędziach pracy.
Psychoterapeuta jest zazwyczaj osobą, która ukończyła studia magisterskie, a swoją wiedzę z zakresu psychoterapii pogłębiła w cztero lub pięcioletniej szkole psychoterapii, odbywa lub ukończyła własną terapię indywidualną, a wszelkie trudności w prowadzonych przez siebie procesach psychoterapii, konsultuje z superwizorem. Dodatkowo psychoterapeuci zazwyczaj realizują staż kliniczny, a także biorą udział w warsztatach, szkoleniach i kursach, zmierzając do poszerzenia swojej wiedzy.
Podsumowując, prowadzenie psychoterapii wiąże się z dużą odpowiedzialnością ze strony psychoterapeuty, dotyczącą wypowiadanych słów, używanych technik pracy oraz zdrowia osoby biorącej udział w terapii. Psychoterapeuta podczas spotkań nie wnosi swoich prywatnych przeżyć, nie omawia swoich problemów, w pełni skupia się na trudnościach, z którymi przychodzi dana osoba, dlatego też, dość ciężko mówić o psychoterapeucie, jako o koledze czy koleżance.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Zapraszamy do kontaku telefonicznego 573 921 771 lub mailowego [email protected].